Podkreślanie brwi stało się obecnie bardzo modne i całkowicie ten trend popieram. Uważam, że brwi zmieniają bardzo dużo, a nawet wszystko w makijażu, czy ogólnie w rysach naszej twarzy. Lubię testować różne produkty do ich wypełniania, wyrysowywania czy utrwalania. Dzisiaj podzielę się z Wami moją opinią na temat kredki GOLDEN ROSE EYEBROW PENCIL w kolorze 101.
Jestem szatynką, a moje brwi są o wiele ciemniejsze od moich włosów. Czasem stosuje produkty bardziej wchodzące w brązy, innym razem te bardziej popielate. W tym przypadku skłoniłam się w stronę tej drugiej opcji, jest to ciemny grafit, który na swatchu wydaje się czarny. Uważam, że jest to idealny odcień do naturalnego koloru moich brwi. Jeśli, się nie mylę są 3 różne kolory tego produktu. Ale znajdziecie również inne wersje tej kredki, tak samo dobre, gdzie kolorów jest już więcej. Od ciemnych do jasnych, poprzez chłodne i ciepłe, na pewno każdy znajdzie coś dla siebie.
Kredka jest dosyć miękka, ale nie za miękka. Ma świetne woskowe wykończenie, które zapewnia trwałość przez około 9 godzin, czyli jak dla mnie wręcz idealnie, bo właśnie tyle godzin spędzam w szkole. Nie jest ona zbyt mocna, dzięki czemu możemy dozować nakładanie produktu, zmniejszając ryzyko skończenia ze zbyt przerysowanymi brwiami. Pozwala to także na albo delikatne dzienne podkreślenie włosków albo mocniejsze, bardziej wieczorowe. Co kto woli.
Muszę wspomnieć też o szczoteczce dołączonej do skuwki kredki. Jak dla mnie jest świetna, pozwala na poprawienie zbyt ostrych linii, równomierne rozprowadzenie produktu czy ściągniecie jego nadmiaru. Używam jej nawet,gdy korzystam z jakiegoś innego produktu.
Jedynym minusem jaki znajduje w tym kosmetyku to łamliwość przy temperowaniu oraz pękanie. Za pierwszym razem było okej, później co raz gorzej, a szkoda, bo wiele produktu się przez to marnuje.
Jeśli jeszcze nie miałyście styczności z tym produktem, musicie koniecznie go wypróbować. Kredka kosztuje zaledwie niecałe 9 zł, a jest naprawdę bardzo dobra i pozwala na łatwe oraz szybkie podkreślenie brwi. Znajdziecie ją na stoiskach Golden Rose lub w małych drogeriach, ostatecznie możecie ją także zamówić ze strony Golden Rose.
Moja ocena: 4/5.
P.S Znacie jakieś fajne produkty do brwi? Piszcie w komentarzach, z chęcią je przetestuje!
P.S.S Dajcie znać, jakie posty chcecie czytać. Wolicie, żebym skupiała się na kolorówce, czy może wolicie pielęgnację? A może chcielibyście zobaczyć jakiś post typu "Mój codzienny makijaż" itp. ? Podsuwajcie mi pomysły i produkty do recenzowania :)
Tak samo jak ty bardzo lubię testować równe produkty do brwi. Ostatnio wpadłam na cienie z Maybelline, które idealnie nadają się do brwi:) Lubie też żel z Catrice, ma fajny, lekko brązowy odcień i super komponuje się z popielatym cieniem:) Tej kredki jeszcze nie testowałam, ale jestem właśnie w poszukiwaniu czegoś idealnego, więc pewnie się skuszę!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! ♥
moja Personalna Galaktyka Absurdu